Zośka

sł. Donat Czerewacz „Sójka”,
zapis muz. Jerzy Zakrzewski „Linowski”

Szare hełmy błyszczą stalą,
Rytm podkutych nóg,
Twardo dudni bruk.
Hej, niech zmyka wróg!
To szturmowcy drogą walą,
Śpiewa chłopców chór
W cekaemów i peemów wtór,
Do boju!

          Zośko, Zosiu, hej, Zosieńko!
          Maszerować chodź, panienko,
          Przecież idziem w bój,
          W tan przy świście kul,
          Seryjką z peemu
          W rytm tego refrenu
          Wybijaj takt!

Cóż, że czasem kula draśnie,
Cóż, że tryśnie krew,
Brzmi szturmowy śpiew,
Nasz bojowy zew!
A gdy który śmiercią zaśnie,
To przyjemnych snów!
Spotkamy się jutro może znów,
Kolego!

          Zośko, Zosiu, hej, Zosieńko!
          Łezkę z oka otrzyj ręką,
          Chociaż może padł
          Ten, co serce skradł.
          Szturmowa to dola –
          Śmierć, nigdy niewola,
          Ge-eSa los!

Hej, Zosieńko, hej, panienko!
Po cóż próżne łzy?
Wszakże z naszej krwi
Wolne wstaną dni.
I wdziejemy znów z piosenką
Panterkowy strój.
I z zabawą, chociaż krwawą, w bój,
Kochanie!

          Zosiu, Zosiu! Hej, Zosieńko,
          Weźmy wszyscy się pod rękę
          W te radosne dni!
          Maj bzem będzie kwitł,
          Pójdziemy łanami
          Tkanymi chabrami
          Ty, ja i my!